Oszczędzaj pieniądze i środowisko

Nie ma już innej drogi niż zrównoważony rozwój. Nie bez powodu wszyscy o nim mówią. Martwimy się o wpływ, jaki wywieramy na środowisko i przyszłość naszej planety. Dobra wiadomość jest taka, że ​​jeśli się postaramy, każdy z nas może niewielkim wysiłkiem przyczynić się do poprawy sytuacji. A czasem dobrze się przy tym bawić!

Jak wszyscy wiemy, w skali globalnej spożycie żywności znacząco przyczynia się do degradacji środowiska i generuje ogromne ilości nienadających się do recyklingu odpadów z tworzyw sztucznych. Jednym ze sposobów na zmniejszenie swojego śladu węglowego i proawdzeni bardziej zrównoważonego stylu życia jest uprawa własnej żywności w ogrodzie, a nawet na balkonie. Czytajcie dalej, nawet jeśli do tej pory nigdy o tym nie myśleliście. Będziecie zaskoczeni, jak wiele da się zrobić!

Cały ten plastik….

Jak zmiejszyć ilość generowanych odpadów w kuchni?

 

Wielu plastikowym produktom, które trafiają do Twojej kuchni możesz podarować drugie życie. Mnóstwo smacznych warzyw z łatwością daje się uprawiać w plastikowych pojemnikach, więc możesz to robić nawet jeśli masz niewielką kuchnię. Warzywa, które dobrze nadają się do tego typu upraw to np. buraki, marchew, fasola szparagowa, zioła, groszek, ziemniaki, rzodkiewka, papryka chilli, liście sałaty, cebula sałatkowa, a także pomidory.

Czas rozejrzeć się po kuchni, przejrzeć odpady i rozpocząć upcykling - na przykład tych puszek, które doskonale nadają się do założenia ogrodu ziołowego na parapecie albo tych plastikowych butelek, z których można ustawić ogród w pionie! Po prostu pozwól swojej wyobraźni zaszaleć, a znajdziesz sposób, by podarować tym plastikowym odpadom drugie życie!

 

Czy wiecie, że kompostowanie wymaga tak naprawdę tylko 3 podstawowych składników? Potrzebujecie tylko „brązów”, czyli np. martwych liści, gałęzi i gałązek, i „zieleni”, czyli ścinek traw, warzywnych i owocowych odpadów i kawowych fusów. Całość dopełnia się odrobiną wody i już można produkować własny, domowy kompost!

Wystarczy pamiętać o tym, aby łączyć te trzy składniki w równych proporcjach, a kompost powinien być na najwyższym poziomie! Kompostowanie zmniejsza zapotrzebowanie na nawozy chemiczne oraz redukuje emisję metanu i ślad węglowy. Więc następnym razem, zamiast po prostu wyrzucać kuchenne resztki do kosza, przeróbcie je na kompost!

W waszych kuchniach znajdziecie jednak znacznie więcej nadających się do recyclingu odpadów. Wiele ziół i warzyw możesz łatwo wyhodować ze skrawków. Sałata, seler, trawa cytrynowa, słodkie ziemniaki, imbir, cebula i czosnek to tylko niektóre z nich. Uprawa wszystkich tych roślin jest prosta, przyjemna i korzystna dla środowiska. A dodatkowo pozwoli wam zaoszczędzić pieniądze!

 

Na swój warzywniak wybierz miejsce z odpowiednim nasłonecznieniem.

 

Kluczem do sukcesu jest żyzna gleba. Możesz ją sobie zapewnić stosując domowy kompost lub organiczne nawozy, w tym kompostowany obornik.

 

Bądź cierpliwy. Przez pierwsze lata powoli ucz się sztuki uprawiania swojego małego poletka.

 

Wbrew temu, co może ci się wydawać, owady takie jak pszczoły, biedronki i motyle są w twoim warzywniku bardzo pożądanymi gośćmi! Aby je przyciągnąć, możesz między ziołami i warzywami zasadzić kępy roślin przyciągających owady. Należą do nich na przykład słodki alyssum, cynia, kosmos i słoneczniki.

 

Może się to wydawać czymś oczywistym, ale niezwykle ważne jest odpowiednie podlewanie. Twoje rośliny będą potrzebować dużo wody zwłaszcza zaraz po zasianiu. Gdy już podrosną, wystarczy im około 8-9 centymetrów na tydzień.

 

 

Ty i twój ślad węglowy

 

Jak już wspomnieliśmy wcześniej, prowadzenie własnego ogródka to nie tylko przyjemność, ale także pożyteczna czynność, przyczyniająca się do ochrony tak środowiska, jak i twojego portfela. Najwyższy czas zerknąć na liczby.

Czy wiesz, że trzyosobowa rodzina konsumuje średnio 1200 kg jedzenia rocznie, czyli tyle, ile da się przewieźć w jednej małej ciężarówce? Taka w pełni załadowana ciężarówka emituje 150 g dwutlenku węgla na każdy przejechany kilometr. Na 1000 km trasy robi się z tego już 150 kg! Aby zobaczyć te dane w odpowiedniej perspektywie warto wspomnieć, że tyle samo dwutlenku węgla wytwarza pasażerski samolot podczas 3-godzinnego lotu, a transport drogowy odpowiada łącznie za 72% wszystkich emisji CO2 pochodzących z transportu w UE.

 

Tymczasem, aby samodzielnie wyprodukować dużą ilość jedzenia, nie potrzeba nawet aż tyle miejsca. Wspomniane 1200 kg żywności w postaci warzyw i ziół dla 3-osobowej rodziny można uzyskać już z 252 m2 ogrodu. Wyobraź sobie wszystkie te ciekawe posiłki, które możesz z tego przyrządzić dla siebie i swojej rodziny!

 

Kiedy jesteś dumnym właścicielem balkonu, wspomniane 252 m2 jest co prawda nieosiągalne, ale mnóstwo warzyw, a zwłaszcza ziół potrzebuje jeszcze mniej miejsca.

Ale naprawdę ciekawie robi się, gdy zerkniemy na wszystkie potencjalne oszczędności. Specjalnie dla was wykonaliśmy odpowiednie obliczenia.

 

Wzięliśmy pod uwagę dziesięć różnych rodzajów warzyw i ziół:

 

pomidory koktajlowe, dynie hokkaido, marchew, zieloną sałatę, cebulę, seler czosnkowy, bazylię, koperek i jarmuż - i za pomocą sprytnego ogrodowego kalkulatora ustaliliśmy potrzebną ilość wspomnianych produktów.

 

Korzystając z tych wyników, porównaliśmy następnie cenę wyprodukowania danej wagowej ich ilości ze standardowymi cenami rynkowymi dostawców żywności ekologicznej.

 

Z naszych obliczeń wynika, że trzyosobowa rodzina, uprawiająca te 10 warzyw na własne potrzeby, od początku wiosny do końca jesieni, zaoszczędzi aż 974 euro. Jak widać, uprawa własnych roślin jest nie tylko przyjemna i zdrowa. Oszczędza również dużo pieniędzy, które możesz następnie wydać na coś innego niż spożywcze zakupy!

Czas na zbiory

 

Twórcy bloga Krautkopf.de to eksperci od samodzielnej uprawy warzyw, którzy efekty swojej ogrodniczej pracy przekształcają w pyszne przepisy. Wiedzą wszystko na temat uprawy roślin, ogrodnictwa, gotowania bez odpadów i ogólnie zrównoważonego stylu życia.

 

Co warto wiedzieć o zrównoważonym ogrodnictwie?

 

Wspieranie zrównoważonego stylu życia jest wspaniałym, szlachetnym podejściem, które daje się realizować na wiele różnych sposobów. Poniżej udzielamy kilku wskazówek dotyczących zrównoważonego ogrodnictwa, które ułatwią start każdemu początkowemu właścicielowi warzywnego ogródka. Świetnym pierwszym krokiem jest choćby sadzenie głównie rodzimych warzyw i ziół, ponieważ ich uprawa jest bardziej przyjazna dla środowiska, a one same zdrowsze. Wynika to między innymi z ich mniejszej podatności na lokalne drobnoustroje, co przekłada się na brak lub niewielkie zużycie pestycydów.

 

Czy są jeszcze jakieś sposoby na bardziej zrównoważone ogrodnictwo?

 

Prawie wszystkie procesy w ogrodnictwie można tak zmienić, by były bardziej zrównoważone. Można na przykład stosować w stu procentach naturalny nawóz. Bez względu na wielkość ogrodu lub balkonu, pamiętaj o tym, aby nie zasłaniać zbytnio grządek i zostawić trochę miejsca dla owadów i innych przyjaznych pełzaczy, które przychodzą z wizytą.

Co należy wziąć pod uwagę, zakładając ogródek warzywny?

 

Na pewno zawsze dobrym pomysłem jest zbieranie nasion ze swoich roślin i wykorzystywanie ich do wychodowania kolejnych. W ten sposób z każdym kolejnym nasieniem otrzmujesz roślinę lepiej zaznajomioną ze swoim otoczeniem i czującą się bardziej komfortowo w twojej grządce. Czy to nie brzmi jak przepis na sukces?

Wspomnieliśmy już o kompostowaniu. Jakieś przydatne wskazówki na ten temat?

 

Tak. Kompost to wierny towarzysz twoich zielonych wysiłków! Ze względu na wygodę warto pomyśleć o umieszczeniu go w niewielkiej odległości od domu i ogrodu, i najlepiej na otwartym terenie, ponieważ ostatnią rzeczą, której chcesz jest zbierająca się wokół woda. Na składowanie kompostu najlepiej wybrać miejsce w połowie nasłonecznione i w połowie zacienione, a już najlepiej pod drzewem, które zapewni dodatkową ochronę przed zalaniem.

 

Jednym z przepisów z kraut-kopf.de, który koniecznie trzeba wypróbować jest pizza z warzywami, nasionami i ziołami. Oczywiście wszystkie te dodatki możesz pozyskać ze swojego własnego ogródka.

Przepis na pizzę (6-8 kawałaków)

 

Możesz wzbogacić swoją pizzę wszystkim, co oferuje lato. Nie zapomnij o ziołach. Możesz wykorzystać nawet ziemniaki, szalotkę i rozmaryn! Chyba, że wolisz pomidory koktajlowe, oliwki, mozzarellę z bawolego mleka i bazylię? My spróbowaliśmy też świetnej wersji z grillowanymi bakłażanami, cukinią, grzybami, sercami karczochów, pomidorami i oliwkami. Pizza potrafi być doskonała nie tylko bez sera, ale nawet w wersji wegańskiej.

W dużej misce z wodą rozpuścić drożdże. Pestki dyni i słonecznika zmiel drobno, wymieszaj z mąką pełnoziarnistą, solą i oliwą z oliwek i ugniataj do uzyskania gładkiego ciasta. Proporcje mąki do wody zawsze trzeba dostosować indywidualnie.

Jeśli ciasto jest zbyt lepkie, dodaj trochę mąki, a jeśli jest zbyt twarde, dodaj więcej wody. Ugniataj je przez co najmniej 5 minut, a następnie przykryj miskę mokrym ręcznikiem kuchennym i odstaw na 30 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Czosnek posiekaj, wymieszaj z przecedzonymi pomidorami na sos i dopraw solą i pieprzem. Uformuj ciasto na pizzę na małe porcje, rozwałkuj i poukładaj na nich takie warzywa, jakie tylko chcesz. Pizzę należy piec w temperaturze 250 ° C przez 10–15 minut w środku piekarnika.

Krautkopf  to strona prowadzona przez parę, Susann i Yannic, która pasjonuje się fotografią, gotowaniem i ogrodnictwem. Łączą te 3 pasje na swoim blogu kraut-kopf.de, który jest polem dla ich kreatywności i miejscem dzielenia się z innymi radością, miłością i szczęściem płynącym ze zrównoważonego życia.