Kurtki męskie pikowane

Kurtki pikowane dla mężczyzn zdążyły się już na dobre zadomowić w Europie i w Ameryce. Od kilku dekad święcą triumfy zarówno na ulicach, jak też na wybiegach mody. Świetnie towarzyszą każdemu gentlemanowi w każdej porze roku, zwłaszcza w sezonie przejściowym.

Mimo swojej dość krótkiej historii istnienia, są już teraz klasykami. Dlaczego? Istnieją dwa główne powody. Po pierwsze, minimalistyczny i elegancki styl, z dodatkiem arystokratycznej brytyjskiej przeszłości. Po drugie, funkcjonalność pikowanej kurtki, która dobrze ochrania przed wiatrem i chłodem.

Sprawdź, do czego przyda się kurtka pikowana męska oraz w jaki sposób warto rozmawiać po dżentelmeńsku (oczywiście, ze szczyptą humoru). W Wielkiej Brytanii, ojczyźnie pikowanych kurtek, sztuka konwersacji ma przecież długą tradycję. Warto przyswoić sobie kilka jej zasad, zaadaptowanych na polski grunt.

Klasyczna granatowa kurtka pikowana dzięki swojemu niewymuszonemu minimalizmowi oraz wdzięcznemu wzorowi zadowoli nawet najbardziej wybrednego mężczyznę. Ciemnoniebieski można z łatwością dopasować do wszystkich kolorów. Nawet dobór jeansów sprawi, że taki męski outfit stanie się jeszcze bardziej elegancki.

Ocieplana kurtka pikowana ze stojącym kołnierzem to świetny wybór na zimniejszą porę dnia lub roku. Dzięki tej kurtce otrzyma się zarówno odpowiednie ogrzanie ciała, jak również całkiem swobodną elegancję. Przecież na weekendowe wypady też trzeba mieć trochę stylu: i w kwestii wyglądu, i w kwestii obycia w towarzystwie.

Pikowanie na kurtce samo z siebie jest już stylowe. Dobrze, że grubsze kurtki pikowane można nosić także jesienią oraz zimą – i to z klasą. Podwójny kołnierz i dobre ocieplenie będą świetnie wyglądać również w zestawieniu z grubymi swetrami. Nawet zwyczajne ciepłe ubranie stanie się bardziej ekskluzywne i nada odpowiedniego męskiego charakteru.

Całkiem niedawno, bo w połowie XX wieku do Wielkiej Brytanii przyjechał pewien Amerykanin, Stephen Guylas, by na brytyjskiej wsi cieszyć się w spokoju swoją emeryturą. Wraz z żoną Endą lubowali się w brytyjskim sposobie spędzania czasu: w jeździe konnej, polowaniach czy wędkowaniu.

Mając wieloletnie doświadczenie w zawodowym projektowaniu odzieży dla armii amerykańskiej, Guylas stworzył dla siebie pikowaną kurtkę. Miała być ciepła i chronić przed mokrą angielską aurą. Tak oto powstał model o nazwie husky, absolutny klasyk. Skąd taka nazwa? Oczywiście, od rasy psa Guylasa - Husky.

Klasyczna pikowana kurtka jest odzieniem rodem z Wielkiej Brytanii. Jednak uwielbiają ją również Włosi, którzy mają bardzo dobre wyczucie stylu. Jak przystało na klasyczne kroje w Italii, włoskie kurtki pikowane dla mężczyzn są nieco węższe, więc idealne dla wysokich lub szczuplejszych panów.

W Polsce jeszcze do niedawna pikowania na odzieniu wierzchnim kojarzyły się głównie z tzw. waciakami. Kurtki i kamizelki pikowane były też noszone przez robotników i to nie tylko w Polsce. Czasy i nasze gusta się zmieniły i dzisiaj nikogo już nie szokuje estetycznie pikowana męska kurtka.