Dziadki do orzechów

Powieść „Dziadek do orzechów” po raz pierwszy została wydana przez E.T.A. Hoffmanna w 1816r. w Berlinie, jednak dopiero jej adaptacja na język francuski przez Aleksandra Dumas przyniosła historii niezwykłą popularność. Któż jej nie zna? Przygody małej Klary, która przenosi się do świata, w którym zabawki ożywają są utrzymane w baśniowej konwencji i chwytają czytelnika za serce. Książka stała się następnie inspiracją do muzyki Piotra Czajkowskiego do baletu. Abstrahując od książki, również dziadki do orzechów używane w na co dzień w kuchni, mogą być niezwykle bajkowe. Potrafią przybrać najróżniejsze kształty: samochodów, zwierząt, ludzików czy grzybków. Dzieciom z łatwością pomylić się mogą z maskotką! Proste w formie i z solidną konstrukcją dziadki do orzechów oferuje Silit oraz niemiecka firma Leopold, natomiast VKB proponuje dziadka do orzechów, który jest niezwykle łatwy w obsłudze. Orzechy zgniatane są w specjalnym słoiczku, przez co znika problem strzelających na stół i po całej kuchni skorup z orzecha.